Blokad rachunków coraz więcej

Z roku na rok zwiększa się liczba zablokowanych przez skarbówkę kont firmowych. Od 2018 roku skarbówka zablokowała 5223 rachunków bankowych o wartości 443 mln zł, najwięcej blokad było w 2023 roku – 1188 (źródło: Dziennik Gazeta Prawna).
Szef KAS może zażądać blokady rachunku na nie dłużej niż 72 godziny, jeżeli:
– posiadane informacje (w szczególności analiza ryzyka) wskazują, że właściciel tego rachunku może wykorzystywać działalność banków lub spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi lub do czynności zmierzających do wyłudzenia skarbowego, a zarazem
– blokada jest konieczna, aby temu przeciwdziałać (art. 119zv ordynacji podatkowej).
Potem Szefa KAS może przedłużyć blokadę do 3-mcy.
Według mnie blokady są ewidentnie nadużywane wobec przedsiębiorców, a sądy jak zwykle stają po stronie fiskusa. Działanie systemu STIR, na podstawie którego podejmuje się decyzję o blokadzie jest daleki od doskonałego i generuje całą masę błędów.
W mojej ocenie przepisy dające możliwość blokady rachunków bankowych rzadko rzeczywiście dot. potencjalnych oszustów. Najczęściej ich ofiarą padają uczciwi przedsiębiorcy, którym po blokadzie pozostaje jedynie… zwijanie interesu. Bo jak np. ma funkcjonować spółka prawa handlowego, która z powodu blokady nie może regulować swoich zobowiązań? Dlaczego wciąż w Polsce urzędnicy nadużywajacyh prawa nie ponoszą odpowiedzialności?
Co o tym sądzicie?